Lukas Podolski ogłasza zakończenie kariery po sezonie — legenda futbolu żegna się z boiskiem

Lukas Podolski, napastnik Górnika Zabrze i mistrz świata z 2014 roku, oficjalnie ogłosił, że zakończy swoją piłkarską karierę po zakończeniu sezonu 2024/25. 39-letni zawodnik poinformował o swojej decyzji podczas konferencji prasowej, dziękując kibicom, klubowi oraz wszystkim, którzy towarzyszyli mu w jego niezwykłej, ponad 20-letniej przygodzie z futbolem. To symboliczne pożegnanie ma szczególne znaczenie, ponieważ nastąpi w jego ukochanym Zabrzu — mieście, z którym łączy go silna więź rodzinna i emocjonalna.

„To odpowiedni moment, by zejść ze sceny. Chcę pożegnać się z boiskiem godnie, w miejscu, które pokochałem jak dom” — powiedział Podolski. Od swojego powrotu do Górnika w 2021 roku stał się nie tylko ważnym zawodnikiem, ale także mentorem i wzorem dla młodszych piłkarzy. Jego doświadczenie, charyzma i lojalność wobec klubu zyskały mu szacunek zarówno w szatni, jak i na trybunach.

Podolski ma na koncie 130 występów i 49 bramek w reprezentacji Niemiec. Reprezentował barwy takich klubów jak Bayern Monachium, Arsenal, Inter Mediolan czy Galatasaray, a jego lewa noga przez lata siała postrach na boiskach całej Europy. Mimo licznych sukcesów, zawsze podkreślał swoje polskie korzenie i chęć powrotu do ojczyzny rodziców.

Decyzja o zakończeniu kariery wywołała lawinę reakcji w mediach społecznościowych. Kibice z całego świata składają hołd zawodnikowi, który nie tylko zachwycał na boisku, ale i poza nim — swoją autentycznością i przywiązaniem do wartości. Górnik Zabrze zapowiedział specjalną uroczystość pożegnalną, która odbędzie się 24 maja podczas ostatniego meczu sezonu na stadionie im. Ernesta Pohla.

Po zakończeniu kariery Podolski nie zamierza odcinać się od futbolu. Jak zapowiada, rozważa pracę z młodzieżą oraz rozwijanie swojej działalności gospodarczej, w tym sieci lokali gastronomicznych i inicjatyw społecznych w Kolonii i na Śląsku. „Kończę z graniem, ale nie z pasją. Futbol to całe moje życie i nadal będę chciał być jego częścią” — podsumował.